poniedziałek, 18 marca 2013

Głowa do góry!

Witam Was Kochane :* Ja jak zwykle w weekend zawaliłam... Wolę chyba chodzić do szkoły, bo tam przynajmniej się kontroluję. Dzisiaj zjadłam kanapkę i na obiad zupę z kiszonej kapusty. Już na dzisiaj starczy i tak zirytowałam się tą kanapką. Niestety, ale czuję, że tym razem uda mi się i będę chuda jak kiedyś. Ach, te 49 kg. Jak ja za nimi tęsknię. 6 kg do zrzucenia! Minimum :P

Muszę kończyć chudzinki, bo czeka mnie nauka :/ Trzymajcie się i chudnijcie :**

1 komentarz:

  1. no to do dzieła!!! powodzenia i miłej nauki :)
    http://thinchudosc.blox.pl/html

    OdpowiedzUsuń