Witam Was kochane, mam nadzieję, że u was waga spada, zaraz zajrzę do was :*
3 h uczyłam się z renesansu na jutrzejszy sprawdzian. OBY BYŁ ŁATWY< OBYM WSZYTKO UMIAŁA!!!
Jutro areobik, zaraz zrobię jeszcze 50 brzuszków i z 30 nożyc.
Bilans nie jest taki ładny jak wczoraj, bo w ruch poszła czekolada, ale jedzenia dużo nie jadłam, więc myślę, że waga jutro znowu choć troszkę spadnie.
*śniadanie: 3 kostki czekolady - 97 kcal
*obiad: kotlet jajeczny 1,5 ziemniaka i marchewka - 343 kcal
*3 paski czekolady i 3 ciastka: 363 kcal
Razem: 803 kcal
No dupa w sumie, ale te słodycze to mi nigdy wagi nie podwyższały bardzo. Mnie najbardziej to kanapki buły i ciastka tuczą. Dobrze, jutro będzie lepiej bo mała głodóweczka ^^
Dobrze, ja kończę. Trzymajcie się chudzinki :**
bilans ładny ale jakościowy zły
OdpowiedzUsuństaraj się ograniczać słodycze
powodzenia :)
ładna waga
http://thinchudosc.blox.pl/html